menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą deser. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą deser. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 21 stycznia 2018

Jabłecznik na kruchym spodzie

Dawno.. A nawet bardzo dawno nic tu się nie pojawiało.
Trzeba nadrobić stracony czas i pododawać nowości, które zachwycą niejedno podniebienie :)
Na sam początek pomyślałam o czymś słodkim i prostym, a że teraz mamy czas zimowy, to idealnie wpasuje się tu ciasto z dodatkiem cynamonu..
Bo kto nie lubi zapachu jabłek zmieszanych z cynamonem i zapachu pieczonego ciasta, które pamiętamy jeszcze z dzieciństwa? :)
Szybko, tanio i akurat na niedzielne popołudnia przy kawce z rodziną czy znajomymi.





Składniki:

Ciasto
  • 4 szklanki mąki pszennej
  • 1 szklanka cukru
  • 200 g masła lub margaryny
  • 2 łyżki kwaśnej śmietany 18%
  • 2 jajka
  • 2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Nadzienie
  • 2 kg kwaśnych jabłek
  • ½ – ¾ szklanki cukru
  • 2 łyżki cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka cynamonu (jeżeli lubicie cynamon możecie dodać więcej)
Dodatkowo
  • 2 łyżki bułki tartej
  • cukier puder do posypania

Sposób przygotowania : 

  1. Do miski wsypać mąkę, dodać proszek do pieczenia, cukier, pokrojone na małe kawałki masło, śmietanę, jajka i zagnieść szybko gładkie ciasto. Ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć na 30-45 min do lodówki.
  2. Schłodzone ciasto podzielić na dwie części (tak 40% i 60%). Mniejszą część ciasta (40%) włożyć ponownie do lodówki, a większą część ciasta rozwałkować lekko podsypując mąką na prostokąt o wymiarach blachy, czyli 22×33 cm. Blachę do pieczenia o wymiarach dolnych 22×33 cm posmarować masłem i wyłożyć papierem do pieczenia, do tak przygotowanej blachy przełożyć rozwałkowane ciasto. Ciasto ponakłuwać widelcem i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra i dół) na około 15 min, aż zacznie się rumienić. Blachę z podpieczonym spodem wyjąć z piekarnika.
  3. Jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce do jarzyn, na grubych oczkach (przy tej ilości jabłek świetnie sprawdza się robot kuchenny ). Do startych jabłek dodać cukier, cynamon, cukier waniliowy i wymieszać.
  4. Podpieczony spód ciasta posypać równomiernie dwoma łyżkami bułki tartej, wyłożyć starte jabłka i wyrównać.
    Pozostałe ciasto wyjąć z lodówki i rozwałkować na placek o wymiarze blachy.
  5. Rozwałkowane ciasto przełożyć na jabłka (najłatwiej jest nawinąć ciasto na wałek i przenieść nad blachę z jabłkami, gdzie należy je rozwinąć z wałka). Jeżeli istnieje taka potrzeba brzegi ciasta można lekko przyciąć w celu wyrównania. Wierzch ciasta ponakłuwać widelcem w kilku miejscach.
  6. Blachę z ciastem wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni (grzanie góra i dół) na 45 minut. Upieczone ciasto wyjąć z piekarnika i wystudzić.
    Przed podaniem posypać ciasto cukrem pudrem.


ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

piątek, 30 czerwca 2017

Makowiec na raz dwa trzy

Zauważyłam u siebie na półce nieużywany mak. Więc od razu pierwsze co przyszło mi do głowy to zrobienie makowca. Ale nie takiego tradycyjnego, zawijanego. Tylko zwykłego w blaszce, najlepiej okrągłej. Poszperałam trochę w internecie i odkopałam pewien przepis, który wpadł mi w ręce.

Oryginalnie nazywa się : Makowiec last minute  i znajduje się na stronie, z której czerpię bardzo duże inspiracje jak i do zdjęć tak i do przepisów wykonanych dań czy deserów.

Jestem bardzo zadowolona z tego, co mi wyszło i powstało. W przepisie pierwotnym było około 850 g maku, ale ja u siebie w domu miałam tylko 200 g, więc różnica w wysokości ciasta jest znaczna :)
Co nie zmienia jego smaku i wyglądu.

 Wielkim atutem tego ciasta jest sam fakt, że przygotowuje się go bardzo szybko. Nie trzeba wcale dużych możliwości kuchennych oraz nie trzeba być wykwalifikowanym cukiernikiem. Wystarczy wszystko zmieszać i wlać do formy. Cała filozofia, a smak.. Pozostawiam Wam ! :)


Składniki :

  • 850 g gotowej (ze sklepu) masy makowej ( ja miałam tylko 200 g )
  • 130 g mielonych migdałów
  • 6 jajek (w temp. pokojowej)
  • po około 50 g: rodzynek, orzechów laskowych lub włoskich, suszonych moreli lub kandyzowanej skórki pomarańczowej, wiórków kokosowych
  • 1/3 szklanki śmietanki kremowej 30%
  • 150 g czekolady (dowolnej, najlepiej ciemnej)

Dekoracja:

  • cukier puder
  • 100 g mlecznej czekolady
  • wiśnie kandyzowane ( u mnie świeże czereśnie )
*Osobiście dodałabym do ciasta miód, aby podkreślić smak oraz nadać słodkości :)

Sposób przygotowania  :

  1. Tortownicę 23 - 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, zapiąć obręcz wypuszczając papier na zewnątrz. Boki tortownicy posmarować masłem i oprószyć mąką. Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Wszystkie składniki ciasta miksujemy na niskich obrotach miksera, końcówkami w postaci mieszadła, ewentualnie rózgi. 
  2. Masę makową włożyć do misy miksera, zmiksować ze zmielonymi migdałami. Dodawać stopniowo jajka i miksować po każdym dodanym przez około 30 sekund. Ciągle miksując dodawać: rodzynki, posiekane orzechy, pokrojone w kosteczkę morele lub skórkę pomarańczową oraz wiórki kokosowe (jeśli ich używasz). Na koniec zmiksować ze śmietanką kremową oraz posiekaną czekoladą. 
  3. Masę wyłożyć do przygotowanej tortownicy, wyrównać powierzchnię i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez ok. 45 - 50 minut. Makowiec z gotowej masy makowej na początku może być wilgotny, należy go więc zostawić na noc bez przykrycia na blacie w kuchni aby odparował. 
  4. Posypać przez sitko cukrem pudrem, startą czekoladą i udekorować wiśniami.   
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

piątek, 9 czerwca 2017

Muffiny z jabłkami


No więc, tak dla odmiany i nowego smaku zrobiłam muffiny z jabłkami, cynamonem i miodem.
Aby wzbogacić smak babeczek warto dodać mielone migdały lub orzechy laskowe.
Dzięki dodatkowi miodu będą o wiele lepiej smakować niż ze zwykłym cukrem.
Generalnie wyszło około 12 szt.
Idealnie wpasowałyby się do nich gałki lodów waniliowych z polewą czekoladową.
Ale do ''małej, czarnej'' również pasują znakomicie. Są miękkie, wilgotne i nie wspaniale pachną cynamonem. Są jak małe szarlotki, tylko w formie muffinek :)

Składniki :

  • 2 jabłka
  • 100 g masła
  • 2 jajka
  • 125 ml mleka
  • 250 g mąki
  • 50 g mielonych migdałów (można pominąć)
  • 1 łyżka cukru wanilinowego
  • 1 łyżeczka cynamonu
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 150 g cukru (użyłam trzcinowego)
  • 2 łyżki miodu (lub 20 g dodatkowego cukru)
  • 20 g posiekanych migdałów do posypania po wierzchu (można pominąć)

Sposób przygotowania :

  1. Piekarnik nagrzać do 190 stopni C. Formę na muffiny wyłożyć 12 papilotkami. Jabłka obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
  2. Roztopić masło w misce, wlać mleko, dodać jajka i roztrzepać trzepaczką na jednolitą masę.
  3. Do drugiej miski wsypać mąkę, mielone migdały, cukier wanilinowy, cynamon, proszek do pieczenia, sodę oraz cukier, dokładnie wymieszać.
  4. Do suchych składników dodać mokre składniki oraz tarte jabłka i miód jeśli go używamy, wymieszać (delikatnie łyżką, tylko do połączenia się składników).
  5. Nałożyć równe porcje ciasta do papilotek, posypać siekanymi migdałami i wstawić do nagrzanego piekarnika. Piec przez 25 minut do suchego patyczka i zrumienionego wierzchu.

 Muffiny z jabłkami

Muffiny jabłkowe

 ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170

czwartek, 15 grudnia 2016

Królowa śniegu

Długo nie trzeba się zastanawiać dlaczego taka nazwa towarzyszy temu ciastu.
Barwa i puszystość mówi samo za siebie. Dostojność na talerzu odpowiada dopiskowi "Królowa''.
Myślałam, że nie wyjdzie takie, jak wyszło. Jednak udało się i na pewno zrobię je jeszcze nie jeden raz.

Powiem szczerze, że czas jaki trzeba poświęcić to w zasadzie nic przy tym jak smakuje i jaką oddaje radość patrzenie na domowników, którzy się zachwycają Twoim wyrobem.
Jedyne co, to plusem była minusowa temperatura na dworze, ponieważ wystarczy, że wystawiłam garnek z galaretką bądź masą na dwór i zaraz była zimna i gotowa do wylania na biszkopt :)


Składniki :


BISZKOPT:
  • 4 jajka,
  • 1 szklanka  mąki,
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
  • 4 łyżki oleju,
  • 2/3 szklanki cukru,
KREM NIEBIESKI:
  • 1 budyń waniliowy,
  • 2 szklanki mleka,
  • 2 łyżki cukru,
  • 1 galaretka niebieska,
  • 1 paczka delicji (350g) np. pomarańczowych,  
KREM BIAŁY:
  • 1 galaretka agrestowa,
  • 3/4 szklanki wody,
  • 400 g śmietany kremówki,
  • 5-6 łyżek cukru pudru, 
WARSTWA NIEBIESKA:
  • 2 galaretki niebieskie,
  • 500ml wody, 
DO DEKORACJI:
  • cukrowe ozdoby,
  • 300g śmietany kremówki+4 łyżki cukru pudru

Sposób przygotowania :  


  1. BISZKOPT: Białka oddziel od żółtek i ubij na sztywną pianę. Pod koniec stopniowo dodawaj cukier. Następnie dodawaj po jednym żółtku, mieszaj na najmniejszych obrotach miksera. Dodaj mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia, olej i wymieszaj łyżką do połączenia składników (nie dłużej). Formę 23x28cm wyłóż papierem do pieczenia, wlej ciasto i piecz 30-40 minut w temperaturze 180 stopni. Jeżeli biszkopt zacznie się spiekać to przykryj go folią. Biszkopt wystudź. Biszkopt można nasączyć ponczem.
  2. KREM NIEBIESKI: Budyń ugotuj wg przepisu na opakowaniu z dodatkiem 2 łyżek cukru. Zestaw z ognia, wsyp galaretkę, wymieszaj, galaretka powinna się rozpuścić. Gdy masa przestygnie, ale będzie jeszcze ciepła, wyłóż ją na biszkopt. Ciasto odstaw do lodówki. Gdy krem stężeje ułóż na nim paczkę delicji jedną obok drugiej. Ciasto przełóż do lodówki.
  3. KREM BIAŁY: Galaretkę agrestową rozpuść w 3/4 szklanki gorącej wody. Odstaw, powinna być mocno schłodzona, ale nie stężała. Kremówkę ubij na sztywną z cukrem pudrem. Ciurkiem wlewaj zimną galaretkę cały czas miksując. Gdy składniki się połączą krem wyłóż na delicje. Ciasto ponownie wstaw do lodówki.  
  4. WARSTWA NIEBIESKA: Ostatnią warstwę stanowią niebieskie galaretki rozpuszczone w 500ml wody. Do dekoracji ciasta użyj cukrowych ozdób i bitej śmietany, którą nałóż szprycą. 



ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..


Facet, który umie gotować to premia, a nie konieczność ... ~ Jane Green 
 
 
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  
 











Sernik kajmakowy na korzennym spodzie

Idą święta, więc czas trochę poszaleć w kuchni i przygotować naprawdę coś pysznego.
Zdecydowałam się na sernik w rodzaju kajmakowym na korzennym spodzie, ponieważ co roku przygotowuję nowojorski. Odmiana jednak poskutkowała i przyniosła rewelacyjne doznania smakowe.
przepis znalazłam oczywiście : tu ! :)

Korzenny spód z dodatkiem masy kajmakowej to świetne połączenie smaków. A na wierzchu orzechy włoskie, niebo w gębie. :)

Na święta zapewne zrobię jeszcze coś innego i okaże się, że będzie to również strzał w 10.
Jednak praktyka robi z nas bardziej doświadczonych i wiedzących co z czym się je.
Serniki mają w sobie, to coś, czego nie ma inne ciasto. Są kremowe, delikatne i na dodatek nigdy się nie nudzą, gdyż mają miliony form, smaków i odmian.

Składniki :


Spód :
  • 250 g ciasteczek korzennych*
  • 70 g masła
Masa serowa :
  • 1 kg zmielonego twarogu
  • 200 g miękkiego masła
  • 1 szklanka cukru pudru
  • 6 jajek
  • 1 opakowanie cukru wanilinowego
  • 100 ml śmietanki 30%
  • 4 łyżki mąki ziemniaczanej
Wierzch :
  • ok. 300 g masy krówkowej**
  • orzechy do dekoracji
* gotowe kruche cienkie ciasteczka korzenne lub zwykłe kruche ciastka rozdrobnione z przyprawą piernikową (1 łyżka)
** można użyć masy tradycyjnej lub np. o smaku orzechowym
 

 Sposób przygotowania :

  1. Miękkie masło ubić na puszysto, stopniowo dodawać po jednym żółtku na przemian z łyżką cukru pudru, cały czas dokładnie ubijając składniki.Zmniejszyć obroty miksera do średnich, dodać zmielony ser i dokładnie zmiksować. Teraz dodawać po kolei: cukier wanilinowy, śmietankę oraz mąkę ziemniaczaną cały czas miksując składniki na jednolitą masę. 
  2. Na koniec wymieszać (delikatnie, ale dokładnie) z ubitymi na sztywno białkami.Przygotować tortownicę o średnicy 26 cm, spód wyłożyć papierem, zapiąć obręcz wypuszczając brzegi papieru na zewnątrz. Na spód i ok. 2 - 3 cm boków wyłożyć zmielone na proszek ciasteczka razem z roztopionym masłem. Mocno uklepać.
  3. Wyłożyć masę serową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C. Piec przez ok. 60 minut.Po ostudzeniu zdjąć obręcz z sernika i przełożyć go na paterę. Masę krówkową dokładnie wymieszać i wyłożyć na sernik. Udekorować orzechami.
 
 
 
 
 Najlepszy sernik to taki, który robimy prosto od serca. 

Najlepiej smakuje po dwóch dniach. Smaki się wtedy idealnie łączą.. Mniam ! :) 
 
 
 
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..


Chciałam upiec ciasto – odparła, z dezaprobatą lustrując zawartość lodówki. – Ale chyba nic z tego. Kornelia nie ma już ani mąki, ani jajek, a mleka starczy starczy może na dwie kawy.
-Przecież upiekłaś już jedno - odparł spoglądając na okazałego murzynka dopiero co zalanego czekoladową polewą. - I pierniki. - Zerknął na pełną miskę stojącą tuż obok ciasta. - I bezy. - Przeniósł wzrok na drugą michę, dużo większą i załadowaną tak, że aż się z niej wysypywało. - I babeczki. - Stalowe oczy omiotły stosik lukrowych łakoci. - A poza tym jest piąta rano. Wyluzuj.
(...)
-Coś pięknie pachnie - zawołała radośnie, a kiedy dostrzegła zastawiony smakołykami stół, jej powiększone przez soczewki okularów oczy zalśniły ze szczęścia. - Popatrz tylko, Stefciu!
Mężczyzna przetarł oczy. Nie wiadomo z niedowierzania czy raczej z niewyspania, jednak nie ulegało wątpliwości, że sterta wypieków zrobiła na nim duże wrażenie.
-Ta dziewczyna to skarb - wyszeptał zachwycony. - Z taką nie trzeba co rano po świeże pączki dla żony zaiwaniać... Kwiatuszku, możemy ją adoptować?
-O nie! - zaprotestował żywo łowca. - Ona jest moja! Już ją sobie zaklepałem i nie oddam. Byłem pierwszy, Ida, powiedz im...
.
~ Martyna Raduchowska
 
 
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  
 
 

niedziela, 11 grudnia 2016

Naleśniki z dżemem jabłkowym + słodki bonus

Kto nie lubi naleśników - ręka w górę.
Osobiście nie znam nikogo, kto nie skusi się na naleśnika w każdej formie. Z dodatkami takimi jak dżemy, powidła, nutella czy też po prostu z bardziej słonym farszem ( choć tu bardziej myślę o krokietach ) .
Stwierdziłam, że dawno ich nie jadłam. Więc wykorzystałam domowy dżem jabłkowy ( który niedługo dodam tu na bloga ) i odrobinę urozmaicę wygląd tych placków.

Raz na jakiś czas można sobie pozwolić na trochę przyjemności. W końcu, każdemu z nas się ona należy.
Szczególnie tym, którzy kucharzą sobie w kuchniach ! :)

Składniki :

  • 1 szklanka mąki
  • 2 jajka
  • 1 szklanka mleka
  • 3/4 szklanki wody (najlepiej gazowanej)
  • szczypta soli
  • 3 łyżki masła lub oleju roślinnego
  • dżem jabłkowy sklepowy bądź domowy
  • bita śmietana
  • czekolada mleczna lub gorzka

 Sposób przygotowania :

  1. Mąkę wsypać do miski, dodać jajka, mleko, wodę i sól. Zmiksować na gładkie ciasto. Dodać roztopione masło lub olej roślinny i razem zmiksować (lub wykorzystać tłuszcz do smarowania patelni przed smażeniem każdego naleśnika).
  2. Naleśniki smażyć na dobrze rozgrzanej patelni z cienkim dnem np. naleśnikowej. Przewrócić na drugą stronę gdy spód naleśnika będzie już ładnie zrumieniony i ścięty. 
  3. Placki smarujemy dżemem i zwijamy w trójkąt. Układamy na talerzu np. po dwie sztuki i dekorujemy bitą śmietaną, a na wierzch posypujemy startą czekoladą. 



 Oczywiście ozdabiać możemy na różne sposoby, od właśnie takich słodkości, po owoce czy też jedzenie samych naleśników :)
Życzę smacznego !

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..


„Przyprawą potrawy jest głód”. ~ Cyceron (II/I w. p.n.e.)
 
 
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  






Muffinki z białą czekoladą

Wzięło mnie na wypieki i w jednym dniu zrobiłam różne babeczki. Jedne z nich jogurtowo-cytrynowe / kliknij :) a drugie właśnie te. Okazało się, że te są całkiem inne. Bardziej zbite w sobie, przez masę z czekolady. Bardziej sycące, porównywane były bardziej do konsystencji miękkich bułeczek.
Jednak i te i te okazały się być rewelacyjnym dodatkiem słodkości na stole.

Dobrze komponowałyby się z sosem truskawkowym, wiśniowym czy też jagodowym.
Dodatkowym plusem byłyby świeże owoce :) Dlatego też pasują one na letnie dni.
Ale nie ma to jak zrobić sobie troszkę lata w środku zimy, prawda? :)

 

Składniki : 

  • 150 ml mleka (2/3 szklanki)
  • 150 g masła (3/4 kostki)
  • 100 g białej czekolady (1 tabliczka)
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 200 g mąki (1,5 szklanki)
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 110 g cukru (2/3 szklanki)
  • szczypta soli
  • 2 roztrzepane jajka

Sposób przygotowania :

  1. Do rondelka wlewamy mleko, dodajemy cukier waniliowy, białą czekoladę połamaną na kostki oraz pokrojone masło. Podgrzewamy na małym ogniu powoli mieszając, aż czekolada i masło rozpuszczą się. Odstawiamy do ostudzenia w chłodne miejsce. Piekarnik nagrzewamy do 160ºC. Do miski przesiewamy mąkę wraz z proszkiem, sodą i solą. 
  2. Dodajemy cukier i dokładnie mieszamy. Do wystudzonej masy czekoladowej wlewamy dwa roztrzepane widelcem jajka – dokładnie mieszamy. Wlewamy mokre składniki do suchych i mieszamy łyżką do połączenia się składników (nie dłużej). 
  3. Blaszkę na muffiny wykładamy papilotkami. Napełniamy je masą do 3/4 wysokości. Muffinki z białą czekoladą wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 25-30 minut. 
Ogólnie muszę się pochwalić, bo sama byłam w szoku.. Nigdy przenigdy w życiu nie wyszły mi takie babeczki, aby były idealnie równe i idealnie okrągłe. Zawsze wyrastały w swoich tam wyimaginowanych kształtach, a tu taka niespodzianka.. Zresztą wszystko oddałam na zdjęciach :)





ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..



Jeśli kil­ka osób zro­bi cias­to z ta­kich sa­mych skład­ników to i tak każde­mu wyj­dzie troszeczkę inaczej, po­dob­nie jest z życiem, da­no każde­mu z nas ta­kie sa­me skład­ni­ki, kwes­tią jest jak je wy­korzys­ta­my i co nam z te­go wyj­dzie. Dla­tego nie ma go­towe­go prze­pisu na życie bo to bar­dzo in­dy­widual­na kuchnia .         ~ myśl
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  








sobota, 10 grudnia 2016

Babeczki jogurtowo-cytrynowe

Uwielbiam robić babeczki. Mają wiele zalet, m.in. szybko się robią, są łatwe w przygotowaniu no i oczywiście są bardzo smaczne. Dzisiaj postanowiłam zrobić babeczki jogurtowo-cytrynowe.
Nie sądziłam, że wyjdą tak delikatne.
Dzięki jogurtowi są wilgotne i wprost rozpływają się w ustach.
Skórka cytryny i sok jest świetnym sposobem na orzeźwienie smaku, więc zamiast używać olejków aromatycznych, zastępujemy naturalnymi składnikami.
Babeczki długo utrzymują swoją świeżość.


Składniki :

  • 120g masła
  • 170g cukru (około 4/5 szklanki)
  • 3 jajka
  • 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 0,5 łyżeczki sody
  • 280g mąki pszennej (około 2 szklanki + 1 łyżka)
  • 170g gęstego jogurtu naturalnego (około 2/3 szklanki)
  • Skórka starta z 2 cytryn
  • Sok z połowy cytryny 

Sposób przygotowania :

  1. Wszystkie składniki na babeczki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i sodą. Masło i cukier umieszczamy w misce. Ucieramy je razem mikserem do uzyskania jasnej i puszystej masy. Dodajemy kolejno po jednym jajku i miksujemy po około 30 sekund. Dodajemy mąkę i mieszamy tylko do połączenia składników na wolnych obrotach miksera. Następnie dodajemy jogurt, skórkę i sok z cytryny i mieszamy tylko do połączenia. Formę muffinkową wykładamy papilotkami i przekładamy do niej ciasto.
  2. Babeczki pieczemy około 25 minut w piekarniku nagrzanym do 165 stopni (do suchego patyczka). Po upieczeniu studzimy je.




 Dodatkowo jeśli chcemy ozdobić nasze babeczki możemy użyć lukru.

Składniki :


  • ½ łyżeczki soku z cytryny
  • ½ łyżeczki skórki startej z cytryny
  • 1 łyżka gęstego jogurtu naturalnego
  • ¾ szklanki cukru pudru

Sposób przygotowania :

  1. Do miseczki przekładamy jogurt, sok i skórkę z cytryny, mieszamy. Dodajemy stopniowo cukier puder i ucieramy do powstania lukru o gęstości śmietany.
  2. Gotowym lukrem dekorujemy wystudzone babeczki.

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..



Życie jest jak kuchnia- próbu­jesz różnych rzeczy, stwier­dzasz czy są dob­re czy nie ja­dal­ne, cza­sami tra­fiasz na prze­ter­mi­nowa­ne pro­duk­ty oraz na ta­kie, przez które dos­ta­jesz zat­ru­cia po­kar­mo­wego. Do­bierasz od­po­wied­nie przyp­ra­wy i szu­kasz ideal­ne­go skład­ni­ka do two­jego dania.       ~ myśl
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  






 

niedziela, 27 listopada 2016

Strzępiec Heli, czyli pleśniak

Dzień dobry !
No więc, dzisiaj na stole zawitał bardzo dobrze znany pleśniak.
Nazwa nie jest adekwatna do smaku ciasta, ale jednak oddaje cały wyraz wyglądu.
Moim zdaniem jest to ciasto uzależniające od siebie. Kiedy zjemy jeden kawałek, to od razu ciągnie nas do następnego i tak w kółko.
Dlatego jak tylko pojawia się u mnie w kuchni, to wszyscy w rodzinie od razu się na nie rzucają. Jest to jedno z wielu ciast, które jest tak pyszne !
Przepis jest zaczerpnięty jeszcze z czasów, kiedy żyła moja babcia.
I zawsze się sprawdza. :)


Składniki:

- 200 g masła
- 4 duże jajka lub 5 małych (osobno żółtka i białka)
- 3 szklanki mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2/3 szklanki + 2 łyżki cukru pudru
- szczypta soli
- 2 łyżki kakao
- słoik gęstego kwaskowego dżemu ( u mnie zazwyczaj jest czarna porzeczka, chociaż teraz dla odmiany dałam dżem agrestowy )

Sposób przygotowania : 


  1. Zimne masło posiekać z mąką i proszkiem do pieczenia, 2 łyżkami cukru, szczyptą soli i 4 żółtkami. Szybko zagnieść ciasto. Podzielić je na 3 części, dwie z nich odłożyć, trzecią zagnieść z kakao. Każdą część ciasta owinąć folią i włożyć do lodówki na około 30 minut
  2. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodając 2/3 szklanki cukru.
    Blachę o wymiarach 37 x 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
    Pierwszą część schłodzonego jasnego ciasta zetrzeć na dużych oczkach na dno formy. Posmarować grubą warstwą dżemu, na to zetrzeć ciemną część ciasta i wyłożyć pianę z białek. Na wierzch zetrzeć ostatnią, jasną część ciasta.
  3. Piec przez około 40-50 minut w temperaturze 180 st.C.
    Kroić najlepiej po całkowitym ostygnięciu.
 




ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170   


na koniec..


Gdy­by życie było jak kuchnia w połud­nie... Wspa­niałe za­pachy, najróżniej­sze do­dat­ki, świeże skład­ni­ki, a gdy coś nie wyj­dzie, wys­tar­czy do­dać trochę so­li do smaku... ~ myśl
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  






poniedziałek, 7 listopada 2016

Kolory na talerzu, czyli babka serowa 4w1

Witam wszystkich bardzo serdecznie !
Otóż z racji tego, że miałam ochotę na coś słodkiego, upiekłam ciacho :)
Nie miałam pomysłu, ale najlepszym spontanicznie wymyślonym okazał się przepis na babkę serową.
Babka jest soczysta, puszysta i bardzo delikatna.
Idealna do ''małej'' czarnej, herbaty bądź bez żadnych dodatków dla samego siebie.
Do ciasta oczywiście można dodać np. rodzynki, orzechy czy też olejki aromatyczne. To jak najbardziej urozmaici nam smak i nada smaku bardziej oryginalnego niż ze zwykłego przepisu.




Składniki :


  • 25 dag masła
  • 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 18 dag serka homogenizowanego waniliowego
  • 18 dag jogurtu naturalnego
  • 6 jajek
  • 2,5 łyżeczki cukru waniliowego
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 2,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • cukier puder do posypania babki
  • + barwniki spożywcze ( u mnie niebieski i różowy, bo fioletowy zrobiłam sama )

Sposób przygotowania :

  1. Miękkie masło zmiksować na gładki krem, dodawać stopniowo cukier i dalej miksować, aż powstanie puszysty, biały krem. Dodać serek kremowy w trzech turach i dalej miksować. Dodawać jajka i dalej miksować mikserem na najwyższych obrotach. Następnie dodać cukier waniliowy i krótko zmiksować. Na koniec dodać przesianą mąkę pszenną wymieszaną z proszkiem do pieczenia i wymieszać drewnianą łyżką tylko do połączenia się składników.
  2. Ciasto przełożyć podzielić na 4 równe części. Do jednej wsypać odrobinę barwnika spożywczego różowego, do drugiej niebieskiego, do trzeciej troszkę niebieskiego i różowego ( da nam to kolor fioletowy ), a czwartą część zostawić naturalną. Piec przez około 50-60 minut (do tzw. suchego patyczka) na drugiej półce od dołu w temperaturze 180 stopni C. Po upieczeniu od razu wyjąć z piekarnika, wystudzić w foremce. Posypać cukrem pudrem przez sitko lub oblać polewą czekoladową. ( Bez dodatków również pyszna )
 


ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170   

na koniec..

Kuchnia jest sercem domu..
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  

niedziela, 31 lipca 2016

Biszkopt z winogronami i galaretką

Nie będziemy się ograniczać do truskawek, bo głównie to jest szał jak każdego lata. Dlatego wybrałam również winogrono, ponieważ jest słodkie i dobrze komponuje się z czekoladowymi dodatkami i galaretkami.
Biszkopt zrobiłam kakaowy, a galaretkę dałam o smaku kiwi. Orzeźwienie w sam raz na upalne dni, a ostatnio takie towarzyszyły chyba w każdym rejonie Polski :) Robi się go szybko i sprawnie, więc nikt nie powinien mieć problemu z przygotowaniem. Polecam szczególnie jak ma się małe dzieci. Mój bratanek był zachwycony i zajadał się aż mu się uszy trzęsły :)

































Składniki :

  • 6 jajek
  • 1 szklanka mąki
  • pół szklanki cukru do wypieków lub cukru pudru
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1-2 łyżki wody ( wtedy nasze ciasto będzie bardziej wilgotne )
  • galaretka o smaku np. kiwi
  • winogrona ( zależy od was w jaki sposób będziecie chcieli udekorować ciasto )

Sposób przygotowania :

  1. Białka oddzielić od żółtek. Ubijamy na sztywną pianę. Dodajemy cukier oraz żółtka. Wszystko to miksujemy do połączenia składników. Wsypujemy mąkę oraz proszek do pieczenia i mieszamy szpatułką. Nigdy nie miksujemy ! Pod sam koniec dajemy wodę i lekko mieszamy. Wylewamy do blaszki, wcześniej wyłożonej papierem do pieczenia. Nagrzewamy piekarnik na 160-180°C. Pieczemy około 20 minut lub do tzw. ''suchego'' patyczka. Kiedy będzie upieczony, studzimy go aż będzie całkiem zimny. Nie wyjmujcie z formy, będzie lepiej wykończyć ciasto :)
  2. Galaretkę przygotowujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu i zostawiamy aż zacznie tężeć. 
  3. Winogrona ( tak jak w moim przypadku ) kroimy wzdłuż i układamy na górze ciasta. Zalewamy to wszystko tężejącą galaretką i wstawiamy do lodówki na całą noc.



















 







ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 


na koniec...
„Mówienie zawsze szkodzi: przed jedzeniem psuje apetyt, po jedzeniu – trawienie”.
Alessandro Pertini
Miłego dnia życzy, 
Angelika :) 

piątek, 25 grudnia 2015

Babka marmurkowa


















I ostatni przepis na dzisiaj.. To cudowna babka marmurkowa. W moim przypadku dwukolorowa.
Nie będę dużo o niej pisać, bo wystarczy spróbować, żeby wiedzieć co mam teraz na myśli.. Jest delikatna, smaczna.. I do tego pięknie się prezentuje.
Pasuje do kawy, najbardziej do cappuccino :)
przepis : moje wypieki ! :)



Składniki :

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 225 g masła
  • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
  • 4 duże jajka
  • pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • pół szklanki mleka
  • 120 g gorzkiej czekolady

Sposób przygotowania :

  1. Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Mąkę i proszek przesiać, wymieszać z solą.
  2. Masło z cukrem utrzeć mikserem do otrzymania puszystej, jasnej masy maślanej. Dodawać jajka, jedno po drugim, miksując po każdym dodaniu. Masa pod koniec może się lekko zwarzyć, ale nie ma to wpływu na efekt końcowy. Dodać wanilię i zmiksować.
  3. Zmniejszyć obroty miksera i dodawać mąkę na przemian z mlekiem, miksując tylko do wymieszania się składników. Można mąkę wymieszać szpatułką - mniejsze ryzyko zakalca.
  4. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Ciasto podzielić na pół, do jednej części dodać lekko przestudzoną czekoladę, wymieszać łyżką.
  5. Formę o wymiarach 29 x 11 cm wysmarować masłem, oprószyć mąką pszenną. Wykładać do formy na zmianę to jasną to ciemną masę. Po wyłożeniu, widelcem zrobić w cieście zygzaki.
  6. Piec w temperaturze 160ºC przez około 70 - 80 minut lub do tzw. suchego patyczka.

Sernik nowojorski


O ! I to jest to, co kocham maksymalnie.
Ciasto, które wychodzi zawsze tak samo jak za pierwszym razem, czyli.. Pięknie. Wyrasta zawsze tak jak powinno. Smaku nie da się opisać, gdyż trzeba go spróbować. Jest aksamitnie lekki, właśnie taki, jaki powinien być sernik nie tylko na święta, ale na każde okazje, w jakich chcemy go podać.
Zawsze robiłam na spodzie z jasnych ciasteczek, ale w tym roku zrobiłam wyjątek i spód wykonałam z ciasteczek kakaowych. Powiem Wam, że smak się wgrał naprawdę dobrze. Przynajmniej dno nie wtopiło się w całe ciasto.
Idealny do kawy, herbaty.. Lub po prostu do zjedzenia samego. Sekret tego sernika jest całkiem prosty.
Aby sernik wyszedł trzeba stosować się do tego co pisze w przepisie, inaczej nie wyjdzie taki jak powinien. Nie jest to ciasto dla ludzi niecierpliwych i nerwowych ( pod względem czekania na dane ciasto ). Serniki należą do ciast, które są dobre na następny dzień. One po prostu muszą odpowiednią ilość czasu poświęcić na ''dojrzewanie''...
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :


Spód:

  • 250 g ciasteczek ( ja daję herbatniki maślane jasne lub ciemne )
  • 150 - 180 g margaryny lub masła

Masa serowa:

  • 1400g sera do serników 
  • 250g cukru
  • 64g mąki pszennej
  • 5 jajek
  • 200g gęstej, kwaśnej śmietany ( 18% ) 

Sposób przygotowania :


  1. Tortownicę (o średnicy 26cm) owinąć (od zewnętrznej strony) parokrotnie i szczelnie w folię aluminiową. (Sernik pieczony będzie w kąpieli wodnej).
  2. Ciasteczka rozkruszyć na bardzo drobno. (W tym celu najlepiej włożyć je do woreczka do mrożenia i przy pomocy wałka rozkruszyć lub zrobić to blenderem).
  3. 90g masła (lub margaryny) roztopić.
  4. Rozkruszone ciasteczka połączyć z roztopionym masłem i wyłożyć do tortownicy. Wstawić na 30min. (lub dłużej) do lodówki.
  5. Rozgrzać piekarnik do 180°C.
  6. Przygotować masę serową. Wszystkie składniki dokładnie zmiksować. Nie trzeba miksować długo, tylko do połączenia składników.
  7. Zagotować dużą ilość wody.
  8. Masę wylać na spód. Tortownicę wstawić do większego, żaroodpornego naczynia. Ostrożnie nalać do niego wrzątek do połowy wysokości tortownicy. Piec 45min. Po tym czasie zmniejszyć temperaturę do 160°C i piec kolejne 30min. (Podczas pieczenia przykryłam sernik z góry folią aluminiową, aby pozostał biały). Po tym czasie sernik powinien być upieczony. (Sprawdzić środek dotykając delikatnie opuszkiem palca lub patyczkiem. Ciasto powinno być na środku ścięte).
  9. Sernik pozostawić na 1 godz. w piekarniku, przy lekko uchylonych drzwiczkach. Kolejno wyciągnąć i pozostawić w formie do całkowitego ostygnięcia. Następnie wstawić na noc do lodówki.
ZAPOMNIAŁA BYM !! 

W tym roku dla odmiany również zrobiłam glazurę na górę sernika :)

Składniki :

  • 1 jogurt naturalny najlepiej ten gęsty ( grecki )
  • 3-4 krople olejku waniliowego
  • 4-5 łyżek cukru

Sposób wykonania :

  1. Wszystkie składniki wymieszać ze sobą. Polać górę sernika na drugi dzień, kiedy będzie już dobrze schłodzony. 

niedziela, 15 listopada 2015

Rożki kukurydziane


Taka myślę nowość jak dla mnie. Postanowiłam je zrobić chociaż to co działo się w trakcie, to istna masakra. :) Dziwne wydawało mi się, to że pomimo dodania proporcji będących w przepisie ciasto wyszło za rzadkie, więc musiałam dodać o wiele wiele więcej mąki.. Ale smak był dobry, bananowy a z dodatkiem Domowego syropu czekoladowego  , ''niebo w gębie'' :)
Na spotkania rodzinne w sam raz, albo ze znajomymi. Na samotne wieczory lub po prostu jako zwykła przekąska w ciągu dnia.
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

  • 225 g mąki kukurydzianej
  • 225 g mąki pszennej szymanowskiej
  • 1 torebka proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka zmielonego cynamonu
  • 70 g miodu
  • 1/2 szklanki mleka
  • 120 g stopionego masła
  • 3 jajka
  • 1 dojrzały banan

Sposób przygotowania :

  1. Mieszamy obie mąki, proszek do pieczenia i cynamon, wlewamy miód. Mleko mieszamy z jajkami i lekko roztrzepujemy widelcem i mieszamy z płynnym masłem, następnie dodajemy do mąki z miodem. Wyrabiamy ciasto aż stanie się gładkie.
  2. Obieramy banana i kroimy w drobną kostkę. Dodajemy do ciasta i jeszcze wyrabiamy. Stolnicę posypujemy mąką. Rozwałkowujemy ciasto na grubość 2mm i wycinamy z niego równoboczne trójkąty. Każdy rolujemy i wyginamy nadając mu kształt rożka.
  3. Rożki układamy na blasze wyłożonej papierem, pieczemy 25 minut w temperaturze 180 stopni.

środa, 11 listopada 2015

Tartaletki z budyniem i owocami

Wzięło mnie coś na pieczenia kruchego ciasta z dodatkami. Raz na słodko raz na słono, żeby nie było tak monotonnie. No i dzisiaj wykombinowałam coś, co naprawdę rzuca się w oczy, smakuje bardzo dobrze i przede wszystkim nie wymaga dużej pracy. Nadzienie może być dowolne, wy je sobie wybieracie, ja akurat preferuję budyń waniliowy lub śmietankowy. Idealnie komponuje się z owocami różnego rodzaju.
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

 

Składniki:

na ciasto:

  • 200 g mąki pszennej
  • 100 g masła lub margaryny
  • 100 g cukru
  • 1 małe jajko

Dodatkowo : 

  • 1 budyń waniliowy
  • winogrona
  • mandarynki
  • starta czekolada do posypania

Sposób przygotowania : 

  1. Mąkę przesiać i wsypać do miski, dodać masło i cukier oraz jajko. Wszystko to wyrobić na kulkę ciasta. Zawinąć je w folię i włożyć na 30 minut do lodówki.
  2. W międzyczasie przygotować sobie budyń zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Pokroić winogrono i obrać mandarynki. 
  3. Wylepić foremki ciastem i nasypać groch lub fasolę, żeby nie podniosło nam się ciasto do góry. Piec 15 minut w temperaturze 180 stopni. Upieczone ciastka wyjąć i ostudzić. Wlać budyń i ozdobić owocami wedle uznania. Podawać z własnymi dodatkami. Smacznego !!