menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie

środa, 3 sierpnia 2016

Brzoskwiniowo-bazyliowe smoothie

Nie dość, że jest lato.. To jeszcze trzeba wrócić do formy i zacząć znów żyć FIT ! :)
Zrobiłam smoothie o smaku brzoskwiniowo - bazyliowym z dodatkiem ogórka zielonego i limonki.
A do tego dodałam pół worka kostek lodu.
Jestem zaskoczona, ponieważ rzadko kiedy smakują mi takie połączenia, ale to przebiło wszystko.
Orzeźwienie i lekka kwaskowość - to właśnie smaki, które na lato są po prostu cudowne :)
Polecam każdemu, kto lubi takie mieszanki.

Składniki :

  • 2 brzoskwinie
  • 1 garść liści bazylii
  • 1 zielony ogórek
  • 1 limonka
  • 10 kostek lodu

Sposób przygotowania :

  1. Brzoskwinie obieramy, pozbawiamy pestek i kroimy na mniejsze kawałki. Ogórka obieramy i kroimy. Z limonki ścieramy skórkę i wyciskamy sok. Wszystkie składniki przekładamy do blendera i miksujemy aż do połączenia składników.


 ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 
 na koniec...
Dusza i ciało podlegają takim samym prawom, ponieważ przy życiu utrzymuje je odpowiednia strawa.
Luc de Clapiers
Miłego dnia życzy, 
Angelika :)





2 komentarze:

  1. Anonimowy8/05/2016

    Uwielbiam takie smaki. Orzeźwienie na lato w sam raz :)
    Świetny blog, na pewno polecę go znajomym. Piękne zdjęcia i przepisy, które zachwycą nie jedną podniebienie ! :)
    Pozdrawiam,
    Anita

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy8/05/2016

    Polecam ,smaczny i przede wszystkim zdrowy miałam okazję spróbować��

    OdpowiedzUsuń