Jako świetny dodatek do obiadu preferuję sos. Szczególnie do ziemniaków, które z natury są suche ( nie mówię tu o wszystkich, ale niektóre odmiany, co mi się ostatnio przytrafiło ). Idealnie wpasuje się również do ryżu i klusek śląskich. Ma ciekawy smak mięsny, ale można również wyczuć warzywa. Co prawda trzeba trochę nad tym posiedzieć i nie każdemu się będzie chciało, bo i tak większość wybiera sosy z torebek w proszku, ale jeśli ktoś chce poczuć domowy smak pysznego sosu pieczeniowego to zapraszam do wypróbowania tego przepisu. :) przepis : Basia w kuchni :)
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).
Składniki :
- kości od karkówki (lub inne schabu, żeberek)3 kg
- marchew 3 szt
- pietruszka korzeń 1 szt
- seler naciowy 1 szt
- cebula 2 szt
- czosnek 1 szt
- por kawałek części białej
- sól różowa (można użyć morskiej)
- przyprawy lub bulionetki mięsne
Sposób przygotowania :
- Kości myjemy osuszamy i solimy. Smażymy na patelni na brązowy kolor, między czasie nagrzewamy piekarnik na 220 stopni. Jak obsmażymy kości wkładamy je jeszcze na 20 min do piekarnika, aby dopiec doda to smaku sosu ( im bardziej mięso jest brązowe to ciemniejszy sos).
- Gdy kości dochodzą w piekarniku, obieramy warzywa kroimy na większe kawałki, układamy na blaszce polewamy oliwą i posypujemy solą morską. Wkładamy na 15 minut do piekarnika i równie je przypiekamy doda to smaku i koloru. Gdy kości i warzywa są gotowe układamy w garnku jedną partię kości na to w środek warzywa i kolejną partię kości. Zalewamy wszytko zimną wodą i gotujemy ok 1h.
- Po ugotowaniu przecedzamy do innego garnka doprawiamy i jeszcze chwilę gotujemy. Aby sos był bardziej ciemny możemy zrobić karmel na patelni podlać woda i dodać do sosu. Jednym ze sposobów też jest zaparzyć w szklance kawę zbożową i dodać ja do sosu ja ten sposób wykorzystałam.
- Aby sos był gęściejszy możemy go powoli odparowywać lub zagęścić zasmażką.
- Zasmażkę ( upala się na suchej patelni mąkę i podlewa wodą ) wlewamy do sosu i zagęszczamy go chwilę podgotujemy. Sos jest już gotowy
WSKAZÓWKI :
- sos gorący możemy wlać do słoików odwrócić do góry dnem tak przygotowany potrzyma nam długo
- można go po porcjować i zamrozić w pojemniczkach
- do sosu można równie dobrze dodać grzyby suszone jak lubimy czy sos sojowy
- to jest mój sposób doprawienia, każdy może robić to wedle swoich
kubków smakowych nie bójmy się tworzyć nowych smaków, każdy dodatek np.
woda z ogórków kiszonych czy czerwone wino doda mu wykwintnego smaku
- można równie dobrze ten sos przed zagęszczeniem wykorzystywać jako
bazę do innych sosów, dlatego warto zawsze pod ręką mieć sos zamrożony
lub spasteryzowany.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz