menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie

poniedziałek, 22 stycznia 2018

Pierś z kurczaka w marynacie

Tyle tu różnych słodkości, że czas na jakiś pożywny obiadek.
Od dziecka byłam fanką mięsa i nigdy nie zamierzam z tego zrezygnować.. Być mięsożercą to naturalna rzecz w świecie ludzi.
Więc postanowiłam, że na obiad zrobię pierś z kurczaka w marynacie własnego pomysłu, a dodatkiem będzie ryż i zdrowa surówka z kapusty pekińskiej.
Nie zawiodłam nikogo z domowników, ponieważ było smacznie lekko i zdrowo :)


Składniki :

  • 1 podwójna pierś z kurczaka
  • sok z jednej połówki cytryny
  • przyprawa do kurczaka
  • zioła prowansalskie
  • odrobina chilli
  • 5-6 łyżek oliwy z oliwek bądź oleju

Sposób przygotowania :

  1. Pierś umyć i wyciąć niepotrzebne części. Następnie dać do miski.
    Dodać sok z cytryny, wsypać przyprawę oraz zioła i chilli.
    Zalać to wszystko olejem lub oliwą.
  2. Dobrze wymieszać, aby mięso przeszło przyprawami.
  3. Nakryć miskę folią aluminiową i włożyć do lodówki, najlepiej na całą noc.
  4. Na następny dzień, usmażyć mięso na patelni do złotego koloru po obydwu stronach.
    Podczas smażenia polecam dodać 2 łyżeczki masła, co sprawi, że mięso będzie bardziej soczyste :)
  5. Podawać z ryżem lub ziemniakami i surówką :) 
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

2 komentarze:

  1. Si bon, si bon, tak na początek ;)
    Super blog i jedzonko ... o muzyce już chyba pisałem xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakaś cisza zimowa wszędzie nastała, chyba to nie sen zimowy, bo miśkom się należy ;)

    Czekam jak wiosny Twoich nowych przepisów, bo super się u nas w kuchni sprawdzają :)

    OdpowiedzUsuń