menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą święta. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą święta. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 1 grudnia 2016

Czuć już święta, czyli pierniczki #1

I otóż to.. Właśnie wkroczyliśmy w miesiąc, który powinien być jak najbardziej magiczny dla nas i dla naszych najbliższych. Mówimy tu o wspaniałym grudniu, który niesie radość i białe widoki za oknem, choć może od paru lat faktycznie ich nie ma, to warto pamiętać, że święta to nie tylko ładny wygląd, lecz i pyszne smakołyki.
W tym np. pierniczki, które co roku większość rodzin przygotowuje i ozdabia lukrem, aby dzieci miały radość i satysfakcję z przygotowanych słodkości.
Lukier, również skomplikowaną rzeczą do przygotowania nie jest. Więc, jeśli już mają nam rosnąć boczki to od swojego domowego, a nie kupnego w sklepie, który zawiera o wiele więcej chemii.

Przepis na domowy lukier, podam w innym wpisie, a tymczasem zabieramy się za przygotowania pierniczków.
A no i jeszcze jedno, w tym roku oprócz zwykłych pierniczków, chcę przygotować taką małą niespodziankę.
No i mam nadzieję, że wyjdzie tak jak powinna :)
Ale to również w osobnym wpisie !
przepis zaczerpnięty z cudownej strony, która jest dla mnie wielką inspiracją : kliknij ! :)

 

Składniki : 

  • 1/4 szklanki miodu
  • 80 g masła 
  • 1/2 szklanki miałkiego brązowego cukru lub cukru pudru
  • 1 jajko
  • 2 i 1/4 szklanki mąki pszennej
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej
  • 1,5 - 2 łyżki przyprawy korzennej do piernika
  • opcjonalnie: 1 łyżeczka kakao (jeśli lubicie, gdy pierniczki mają ciemniejszy kolor)

 Sposób przygotowania : 

  1. Miód i masło podgrzać w garnuszku, przestudzić. Dodać pozostałe składniki i wyrobić lub zmiksować. Jeśli ciasto będzie zbyt miękkie, schłodzić (będzie się lepiej wałkowało).
  2. Wałkować na stolnicy na grubość 2 - 3 mm lekko podsypując mąką (grubsze pierniczki są bardziej miękkie po upieczeniu). Wykrawać pierniczki o dowolnych kształtach i przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
  3. Pierniczki z otworkiem do przewlekania - otworek należy zrobić przed pieczeniem (np. słomką do napojów).
  4. Układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec około 10 minut w temperaturze 180ºC. Uważać, by nie piec za długo, będą zbyt kruche i będą miały posmak goryczy. Wyjąć z piekarnika, wystudzić na kratce.
  5. Lukrować lub dekorować czekoladą po upieczeniu.
  6. Pierniczki po upieczeniu są twarde, później zmiękną (należy je przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku). Bardzo długo i dobrze się przechowują (nawet kilka miesięcy). Można upiec je kilka tygodni przed świętami, lukrowanie zostawiając na później.



 U mnie włączyła się moja inwencja twórcza i postanowiłam porobić wzorki wg własnego pomysłu !
A co mi tam, w końcu moje pierniczki i mój wysiłek w kuchni, aby wyszły pyszne i ładne.
Oczywiście są to pierwsze pierniczki w tym roku i raczej nie ostatnie, ponieważ mam też inne pomysły no i rzecz jasna z innymi foremkami, ponieważ te nie są zbytnio świąteczne oprócz choinek i ludzików i dzwonków.
Ale reszta, czyli krówki i traktory to zdecydowanie specjalnie zrobione dla mojego małego bratanka, który jest obecnie na etapie tychże kształtów ! :)



ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 

 na koniec..



Kiedy go­tuję wszys­tko od­da­je w ręce umysłu, kuchnia fan­tazji pełna jest smaków i za­pachów przyp­ra­wiających o dreszcze. Nut­ka cieka­wości, szczyp­ta wyob­raźni, pół lit­ra słod­kiego ry­zyka- to cały prze­pis na niebo w gębie.    ~ myśl
Miłego dnia życzy,
Angelika :)  

niedziela, 31 lipca 2016

Jajka faszerowne pastą łososiową

Jak poniżej pisałam, chodzi o jajka faszerowane. Tym razem jednak nie szpinakiem, a.. łososiem. Osobiście te bardziej mi pasowały, być może dlatego, że bardziej przepadam za mieszaniem łososiowych smaków niż szpinakowych. Jednak każdy ma swoje gusta i guściki. :)
Faktycznie takie przystawki pasują na Wielkanocny stół, ale również wpasują się na stoły imieninowe, czy jakiejś innej uroczystości, bądź po prostu dla nas samych..Niekiedy potrzebujemy małej odmiany w kuchni i właśnie takie urozmaicenie pozbywa się rutyny w kuchennych garnkach :)






















Składniki :
  • 12 ugotowanych jajek na twardo
  • 100 g łososia wędzonego ( dałam 200, ponieważ zostawiłam też na ozdobę )
  • 6 łyżek majonezu
  • sok z 1/2 cytryny
  • koperek - do farszu jak i do ozdoby ( najlepiej cały pęczek, chyba, że ktoś woli więcej )
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku

Sposób przygotowania :

  1. Ugotowane jajka ( pamiętajmy, że na twardo gotujemy do 10 minut :) ) obieramy i kroimy na pół.
    Wydrążamy żółtko łyżeczką ( powinno delikatnie wyskoczyć z białka ), odkładamy do osobnej miseczki ( będzie na farsz )
  2. Majonez dajemy do żółtek. Pół pęczku koperku pokroić drobno i wrzucić do miski z majonezem i żółtkami, do tego wlać sok z cytryny i przyprawić do smaku. Na koniec dorzucić łososia. Wszystko to miksujemy razem, najlepiej blenderem. Musi wyjść nam gładka masa.
  3. Układamy białka na talerzyku bądź tacce. Żeby osiągnąć ładniejszy efekt możemy pastę nałożyć do rękawa cukierniczego i wyciskać bezpośrednio do pustego białka. Jeśli ktoś stawia na prostotę wykonania, nakładamy łyżeczką do środka. 
  4. Na koniec dekorujemy kawałkami tuńczyka ( jeśli się da to zwijamy w małe rulony, jeśli nie, bo często się rozpada to próbujmy to zwinąć i położyć, będzie bardziej estetycznie, niż cały plaster na jajku :) ), koperkiem i podajemy !

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE

    Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170  


na koniec...
„Przyjemność brzucha jest podstawą i korzeniem wszelkiego dobra”.
Epikur (IV/III w. p.n.e.)
Miłego dnia życzy, 
Angelika :) 


piątek, 25 grudnia 2015

Babka marmurkowa


















I ostatni przepis na dzisiaj.. To cudowna babka marmurkowa. W moim przypadku dwukolorowa.
Nie będę dużo o niej pisać, bo wystarczy spróbować, żeby wiedzieć co mam teraz na myśli.. Jest delikatna, smaczna.. I do tego pięknie się prezentuje.
Pasuje do kawy, najbardziej do cappuccino :)
przepis : moje wypieki ! :)



Składniki :

  • 2 szklanki mąki pszennej
  • 1 i 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
  • szczypta soli
  • 225 g masła
  • 1 szklanka drobnego cukru do wypieków
  • 4 duże jajka
  • pół łyżeczki ekstraktu z wanilii
  • pół szklanki mleka
  • 120 g gorzkiej czekolady

Sposób przygotowania :

  1. Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Mąkę i proszek przesiać, wymieszać z solą.
  2. Masło z cukrem utrzeć mikserem do otrzymania puszystej, jasnej masy maślanej. Dodawać jajka, jedno po drugim, miksując po każdym dodaniu. Masa pod koniec może się lekko zwarzyć, ale nie ma to wpływu na efekt końcowy. Dodać wanilię i zmiksować.
  3. Zmniejszyć obroty miksera i dodawać mąkę na przemian z mlekiem, miksując tylko do wymieszania się składników. Można mąkę wymieszać szpatułką - mniejsze ryzyko zakalca.
  4. Czekoladę roztopić w kąpieli wodnej. Ciasto podzielić na pół, do jednej części dodać lekko przestudzoną czekoladę, wymieszać łyżką.
  5. Formę o wymiarach 29 x 11 cm wysmarować masłem, oprószyć mąką pszenną. Wykładać do formy na zmianę to jasną to ciemną masę. Po wyłożeniu, widelcem zrobić w cieście zygzaki.
  6. Piec w temperaturze 160ºC przez około 70 - 80 minut lub do tzw. suchego patyczka.

Piernik przekładany dżemem i galaretką


Drugie ciasto mojego autorstwa na tegoroczne święta. Piernik.. Nie przepadam za ciastami tego typu, ale muszę przyznać, że się przekonałam do tego. Wyrasta bardzo wysoki, a przełożenie dżemem z galaretką to najlepsze połączenie jakie tylko może być.
Nadaje to wszystko takiego smaku, gdzie nie czuć tych przypraw korzennych, a polewa czekoladowa zakrywa całość i tworzy się magiczne ciasto !
Jestem bardzo zadowolona z wypieku i na pewno będą go powtarzać na każde święta Bożego Narodzenia. :)
przepis : moje wypieki ! :)
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

  • 1 i ¾ szklanki mąki pszennej
  • pół szklanki drobnego cukru do wypieków
  • 200 g płynnego miodu
  • 125 g masła
  • 3 jajka, białka i żółtka osobno
  • 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany (18%)
  • 1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika
  • 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1,5 łyżki kakao 

Sposób przygotowania :

  1. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, sodę oczyszczoną, przyprawę korzenną i kakao przesiać, odłożyć.
  2. Masło utrzeć z cukrem do otrzymania jasnej, puszystej masy maślanej. Dodawać żółtka, jedno po drugim, ucierając po każdym dodaniu. Dodawać porcjami miód, ucierając dalej mikserem (na tym etapie masa może wyglądać na zwarzoną). Dodać mąkę wymieszaną z przyprawą, kakao i sodą, na końcu śmietanę - wymieszać szpatułką. 
  3. Białka ubić na sztywno. Dodawać do masy piernikowej, w trzech turach, delikatnie wymieszać.
  4. Ciasto przelać do formy (u mnie głęboka keksówka o długości 32 cm; uwaga: ciasto wyszło dość wysokie) uprzednio wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną.
  5. Piec w temperaturze 165ºC przez około 50 - 60 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika, wystudzić.

Na przełożenie:

  • 1 słoik dżemu śliwkowego (290 g)
  • 1 słoik powideł śliwkowych (290 g)
  • 1 opakowanie galaretki, np. o smaku morelowym 
  1. Dżem i powidła podgrzać w garnuszku, do momentu zagotowania; ściągnąć z palnika. Wsypać galaretkę, dokładnie wymieszać, lekko ostudzić (by nie stężała zbyt mocno).
  2. Wystudzone ciasto przekroić wzdłuż na 3 blaty i przełożyć lekko ciepłą masą dżemową. Udekorować polewą czekoladową.

 

Polewa czekoladowa (miękka):

  • 120 g gorzkiej lub mlecznej czekolady 
  • 100 ml śmietany kremówki 30%
  1. Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do roztopienia czekolady i otrzymania gładkiej polewy. Poczekać do lekkiego zgęstnienia.

Bigos


Hmm.. myślę, że jest to jedna  z wielu potraw,  z których Polacy mogą być naprawdę dumni !
Dla mnie jest to naprawdę pyszna potrawa. Niby zwykła kapusta kiszona, a może działać cuda :)
Myślę, że nie ma domu w Polsce, gdzie na święta nie gotuje się tradycyjnego bigosu z kiszonej kapusty..
Z dodatkiem kiełbasy i grzybów suszonych, mmm naprawdę pycha ! Warto spróbować, jeśli ktoś nigdy nie próbował tego cudu kuchni ..
A w czym tkwi cała tajemnica? w ''przegryzieniu'' wszystkiego, co znajduje się w garnku. Kiedy będzie już idealnie przyprawiony, zostawiony do tzw. ''przegryzienia'' daje idealny smak, który chcieliśmy otrzymać. Nie jest ani za słony, ani za ostry, ale ma ten właściwy smak !
Im dłużej się gotuje tym ma lepszy smak, to warto zapamiętać :)
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).


Składniki : 


  • 1,5 kg kiszonej kapusty
  • 2 cebule, drobno posiekane
  • 2 łyżki oleju
  • 1 pętko kiełbasy zwyczajnej, pokrojone w plasterki
  • 1 puszka konserwy turystycznej
  • 250 g mielonki
  • 100 g boczku, pokrojonego w kostkę
  • 3 łyżki koncentratu pomidorowego (opcjonalnie)
  • 1/2 garści suszonych grzybów
  • 2-3 liście laurowe
  • 3-5 ziaren ziela angielskiego
  • 1 łyżka kminku
  • 1 łyżeczka majeranku
  • sól i pieprz do smaku

Sposób przygotowania :


  1. Kapustę przepłukać pod bieżącą wodą jeśli jest bardzo kwaśna. Odcisnąć z nadmiaru soku, a następnie poszatkować. Włożyć do dużego garnka i zalać wrzątkiem, liście laurowe i ziele angielskie. Dusić, aż zmięknie (ok. 50 minut).
  2. W międzyczasie zalać suszone grzyby wrzątkiem w małym garnuszku. Odstawić.
  3. Cebulę podsmażyć aby się zeszkliła. Do podsmażonej cebuli dodać kiełbasę i zesmażyć na rumiano.
  4. Gdy kapusta będzie już miękka, dodać grzyby (odcedzone i pokrojone na małe kawałki), mięso oraz cebulę z kiełbasą. Gotować na małym ogniu bez przykrycia przez 20 minut. Jeśli jest za dużo wody, należy ją odlać.
  5.  Doprawić majerankiem, kminkiem, solą i pieprzem. Dodać przecier pomidorowy (opcjonalnie) i podgrzać jeszcze dobrze całość, mieszając. Jeśli bigos jest zbyt suchy, podlać wodą po grzybach.
  6. Jeśli chcemy, by bigos był smaczniejszy, można go jeszcze dusić na małym ogniu pod przykryciem przez godzinę. Należy jednak pilnować, żeby nie przywarł i od czasu do czasu mieszać, a jeśli jest za suchy - podlać wodą z grzybów.
 

Sałatka jarzynowa


Idealna do chleba, kiełbasy na ciepło czy też po prostu tak o .. do zjedzenia. Delikatna i pachnąca warzywami !
Przepis od mojej mamy, więc nie zawodny i smakowity. . Jem tę sałatkę odkąd tylko pamiętam i zawsze ma ten sam smak.. Coś cudownego. Jeśli ktoś nigdy nie jadł to polecam bardzo gorąco.
Zabieramy się do pracy :)

Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

  • 3 ziemniaki średniej wielkości
  • 3 marchewki średniej wielkości
  • 1 pietruszka
  • 3 jajka
  • 1 cebula
  • 3 średnie ogórki kiszone
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz
  • około 250 ml majonezu
  •  1 łyżeczka musztardy

Sposób przygotowania :

  1. Ziemniaki, marchewkę i pietruszkę wyszorować (nie obierać). Ugotować w osolonej wodzie do miękkości, odcedzić, wystudzić, obrać ze skórek. Pokroić w kosteczkę. Jajka ugotować na twardo (5 i 1/2 minuty licząc od zagotowania się wody), pokroić w kosteczkę. Cebulę obrać, pokroić w kosteczkę, przelać wrzątkiem na sicie i odsączyć. Ogórki obrać i pokroić kosteczkę. Wszystkie składniki wkładać do dużej miski.
  2.  Doprawić solą (około 1 łyżeczka) oraz świeżo zmielonym czarnym pieprzem (około 1/2 łyżeczki). Majonez wymieszać z musztardą, dodać do warzyw, wymieszać (kilka łyżek zostawić do dekoracji). Jeśli sałatka wydaje się nam za sucha, można dodać więcej majonezu. Przełożyć do czystej salaterki.

Ryba w chrupiącej skorupce



No i w końcu jest nasza cudowna rybka.. Pomijam w tym wszystkim karpia, bo nie przepadam za nim, ale dodam tu przepis na filety z ryby ( tilapia, o ile dobrze pamiętam ).. Ma chrupiącą skorupkę i pyszny delikatnie aksamitny smak.. A kiedy zostawi się ja w przyprawach na 2-3 godziny, to aromat wchłonie się do mięsa i, wtedy czujemy niebo na języku ! :)
Robi się ją szybko i sprawnie, więc można ją zrobić dokładnie przed pierwszą kolacją wigilijną !
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :


  • 1 opakowanie ryby mrożonej ( w moim przypadku była to Tilapia )
  • pół torebki pieprzu cytrynowego
  • torebka przyprawy do pstrąga z koperkiem
  • 2 łyżeczki soli ziołowej ( myślałam, że będzie bardziej słona, ale jednak się myliłam )
  • 2 łyżeczki soli
  • mąka
  • 2 jajka
  • olej

Sposób przygotowania :


  1. Rybę rozmrażamy i myjemy. W miseczce mieszamy wszystkie przyprawy ze sobą. Każdy płat posypujemy z obydwu stron mieszanką przypraw. I zostawiamy na 2-3 godziny przed smażeniem, aby aromat przypraw wszedł w mięso ryby.
  2. Następnie do jednej miski wsypujemy mąkę, w drugiej wybijamy jajka i roztrzepujemy widelcem. Po 2-3 godzinach bierzemy naszą rybę i zaczynamy panierowanie. 
  3. Najpierw obtaczamy w mące, potem w jajku i znowu w mące. I tak z każdym płatem ryby. Rozgrzewamy olej na patelni i smażymy do momentu aż będzie złota z obydwu stron.
UWAGA ! Na tryskający olej z patelni, bo łatwo się poparzyć. A no i pamiętajcie o fartuchach, żeby nie mieć potem niespodzianek na koszulkach :)

Pierogi z kapustą i grzybami

Pierogi odsmażone na patelni, pyszna chrupiąca skorupka !! :)

Wydaję mi się, że to drugie tradycyjne danie jeśli chodzi o wigilijny stół, przynajmniej w mojej rodzinie. Osobiście bardzo lubię takie pierogi i jestem ich ogromną fanką, więc chętnie je jem, kiedy tylko już postawi się je na stole :) A u Was jak to jest? Bo z tego co się orientuję, to różnie bywa jeśli chodzi o pierogi.. Jedni dają takie, drudzy dają z makiem.. trzeci jeszcze inaczej, a Wy?
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :


Ciasto pierogowe:

  • 4 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki soli
  • 1 łyżka oleju
  • około 2 szklanek ciepłej wody

Farsz:

  • 1 słoik litrowy suszonych grzybów
  • 1 kg kiszonej kapusty
  • 1 marchewka
  • 1 pietruszka
  • sól i pieprz
  • 3 łyżki oleju
  • 3 cebule

Sposób wykonania :

  1. Grzyby opłukać, zalać zimną wodą i odstawić na 6 godzin lub na całą noc. Następnego dnia zagotować, dodać obraną marchewkę, pietruszkę i gotować aż będą miękkie. Pod koniec gotowania doprawić solą i pieprzem.Kapustę ugotować do miękkości z dodatkiem soli, dokładnie odcisnąć. 
  2. Grzyby, marchewkę i pietruszkę odcedzić, zachowując wywar (wykorzystać do np. do zupy grzybowej). Bardzo dobrze odcisnąć z wody i razem z kapustą zmielić w maszynce do mięsa o bardzo dużych oczkach, ok 1 cm średnicy. Jeśli nie mamy maszynki, grzyby i warzywa można też drobno posiekać na desce.
  3. Na patelni na oleju zeszklić cebule, dodać do farszu. Składniki farszu dobrze wyrobić, łącząc wszystkie składniki, doprawić solą i pieprzem. Mąkę przesiać na stolnicę, zrobić wgłębienie, dodać sól i olej. Stopniowo dodając ciepłą wodę wyrabiać ciasto, zagarniając mąkę do środka wgłębienia. Ciasto wyrabiać aż będzie miękkie i elastyczne, przez około 15 minut. Przykryć ściereczką. Nastawić wodę w garnku na gotowanie, posolić.Ciasto podzielić na 4 części, kolejno rozwałkowywać na placki. 
  4. Małą szklanką wycinać kółeczka, na środek nakładać farsz, składać na pół i zlepiać brzegi w pierogi. Gotować do miękkości, przez około 3 - 5 minut. Można sprawdzić czy pierogi są już miękkie, odławiając jednego na łyżkę cedzakową i dotykając palcem. Podawać ze smażoną na oleju pokrojoną cebulą.

Tradycyjny czerwony barszcz polski


Zgodnie z obietnicą dzisiaj 25.12. mam chwilę czasu wolnego więc dodam przepisy na potrawy na stół Wigilijny. Jako pierwszy będzie tradycyjny barszcz, który towarzyszy nam od wielu wielu pokoleń. Nie może go zabraknąć w każdej polskiej rodzinie obchodzącej Wigilię Bożego Narodzenia.
Jest bardzo łatwy w przygotowaniu, więc żadnych trudności nie sprawia.. Jedni wolą łagodniejszy, drudzy zaś wybiorą opcję bardziej pikantną. No i właśnie moja rodzina należy do osób, która woli jak barszcz ''rozgrzewa''.. A z racji tego, że jest zima ( choć w tym roku nie popisała się swoim klimatem .. ) wolimy, jak nas rozgrzewają potrawy, a nie chłodzą..
Idealnie wpasują się tu tradycyjne również uszka !
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

  • garść suszonych grzybów, najlepiej prawdziwków (ewentualnie mieszanych z podgrzybkami)
  • 2 ząbki czosnku
  • 4 średnie buraki
  • 2 litry esencjonalnego wywaru warzywnego (marchewka, cebula, pietruszka, por)
  • suszone zioła: 2 liście laurowe, 2 łyżki majeranku, 6 ziarenek czarnego pieprzu, 4 ziarenka ziela angielskiego
  • 3 łyżki posiekanej świeżej natki pietruszki
  • 3 łyżki soku z cytryny

Sposób przygotowania :

  1. Grzyby opłukać na sitku, włożyć do rondelka, zalać 2 szklankami zimnej wody i zostawić na noc do namoknięcia. Następnego dnia grzyby ugotować do miękkości, co może zająć około 20 minut, w wodzie w której się moczyły, z dodatkiem liści laurowych i czosnku.Buraki umyć, każdy zawinąć w folię aluminiową, ułożyć na blasze do pieczenia i piec do miękkości w przez około 1 godzinę w 190 stopniach (sprawdzić czy wbity w buraczka nóż gładko w niego wchodzi). Rozwinąć z folii, obrać i zetrzeć na tarce o dużych oczkach.
  2. Do wrzącego wywaru z warzyw dodać majeranek, pieprz, ziele angielskie oraz natkę pietruszki. Dodać starte buraki, doprawić solą i zagotować. Gotować na malutki ogniu przez około 3 -4 minuty, zdjąć z ognia i dodać sok z cytryny. Wywar warzywny przecedzić (najlepiej odczekać jeden dzień, jeśli mamy czas, wówczas barszcz będzie bardziej intensywny) i połączyć z wywarem z grzybów. Kilka grzybków pozostawić w zupie, resztę wykorzystać do farszu na uszka.
 

środa, 23 grudnia 2015

Coś innego - Coś nowego



moja poranna kawka dzisiaj :)


Dzisiejszy dzień to jedna wielka masakra. Jutro już Wigilia, więc w kuchni jedno zamieszanie. Ale kiedy ma się głowę na karku to i wszystko się ułoży po kolei. Najpierw poszedł w ruch bigos i robienie ciast.
Na szczęście pierogi i uszka już miałam zrobione i nie musiałam stać i kleić tego wszystkiego w pośpiechu.
Upiekłam piernika przekładanego, makowce, babkę i mój słynny sernik. Wszystkie przepisy dodam w okolicach 25.12, bo wtedy już będą idealne do pokrojenia i jedzenia, mniam mniam :-)
A no i oczywiście dzisiaj udało się wykonać jeszcze barszcz czerwony i rybkę po grecku. Dodatkowo ugotowałam warzywa na sałatkę jarzynową. Teraz jest godzina 19.05 i akurat piekę sernik, który wygląda obłędnie już w piekarniku. Wiadomo, że wszystkie te pyszności tworzę wraz ze swoją kochaną mamą, która daje dobre rady co i jak robić. Warto zapisywać te ''mądrości'', bo kto wie kiedy nam się przydadzą w życiu
(...)
 No i jutro czas na posmażenie karpia, filetów rybnych, pieczarek... A no i zrobienie galaretki mięsnej na Pierwszy Dzień Świąt. Tyle jedzenia, tyle jedzenia.. A jeszcze więcej kalorii hihi.
Na szczęście mam herbatkę na trawienie, więc z bólami brzucha nie będę miała problemów, a przynajmniej nie będzie mi ciężko na żołądku.

Dzisiejszy wpis jest luźny bez przepisów, ani żadnych wyczynów.. po całym dniu pracy w kuchni każda kobieta zasługuje na porządny odpoczynek ! Więc drogie kobitki po ciężkiej pracy kładziemy się na kanapie, nogi do góry i relaks przy zapalonej choince i delikatnej muzyce :-)
Oczywiście żeby było milej to ciepłe kakao, herbatka lub kawka, jak która woli.
Na sam koniec chciałabym złożyć Wam wszystkim życzenia świąteczne, bo zapewne w Święta nikt nie będzie przecież siedział na komputerze, ale z rodziną podczas kolacji, rozmów i żartów w miłej ciepłej atmosferze.

Niech czas Świąt Bożego Narodzenia
będzie pełen atmosfery radości,
wytchnienia i zatrzymania
od codziennego pędu.
Życzę, by Św.Mikołaj
przyniósł Wam i nam wszystkim
najpiękniejszy prezent - dużo miłości!
Życzę wszystkim Dzieciom
i ich Rodzicom wszystkiego najlepszego.
Wesołych Świąt !

P.S. Idealne dwie piosenki na zimowe, świąteczne wieczory. Osobiście się uzależniłam od tego cudownie spokojnego utworu...jednego i drugiego...
LemON - Grudniowy
LemON - Do świąt
Wystarczy kliknąć i cieszyć się spokojem...
Pozdrawiam,
Angelika

czwartek, 29 października 2015

Zupa krem gruszkowo - budyniowa

Tak dla odmiany i dla fanów owocowych zup, zrobiłam dzisiaj kremową zupę gruszkowo - budyniową. Była całkowitym szokiem do domowników, ale również miłym zaskoczeniem smakowym.. Ma piękny kolor i idealny smak gruszki podkreślany goździkami oraz cynamonem. Jednocześnie ma owocową nutę i korzenne rozgrzanie.. Idealna na zimowe wieczory. Najlepiej smakuje z makaronem.
Zastanawiam się właśnie, czy nie robić jej ponownie na tegoroczne Święta Bożego Narodzenia jako nową odmianę. Oczywiście oprócz słynnego i obowiązkowego barszczu czerwonego ...
Życzę smacznego :))

Składniki :


  • 10 gruszek
  • 1 śmietanka 30%
  • 1 budyń waniliowy
  • 1 cytryna
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • łyżeczka cynamonu
  • łyżeczka goździków
  • 1 opakowanie makaronu razowego (lub jakiego chcecie) ( gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu )

Sposób wykonania :


  1. Gruszki myjemy i obieramy, wyciągamy gniazda nasienne. Gotujemy tak długo, aż będą one miękkie ( nie podaje precyzyjnie czasu, ponieważ są różne odmiany gruszek :) ). Kiedy już zmiękną, w misce mieszamy śmietankę 30% z budyniem i łyżką mąki ziemniaczanej. Dokładnie mieszamy ( najlepiej zrobić to trzepaczką ) aby nie było grudek.
  2. Zmniejszamy ogień i wlewamy powstały płyn. Mieszamy i zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia i wszystko razem blendujemy na gładki krem*. Zupa powinna być kremowa i delikatnie gęsta.
  3. Podajemy z makaronem lub jemy samą ( wedle upodobania ).
* aby krem nie był mdły dajemy sok z jednej cytryny, nadaje kwasowość i pozwala zabić mdły smak gruszek, dzięki czemu zupa staje się bardziej lekka.  
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 


na koniec...
  Losy narodów zależą od sposobów ich odżywiania.
    Anthelme Brillat-Savarin
Miłego dnia życzy, 
Angelika :)