menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą goździki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą goździki. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 5 stycznia 2016

Kompot z jabłek i cytrusów


Nadszedł ten czas tworzenia kompotów ! No i ja wybrałam z jabłek i cytrusów.. Dlaczego ? Bo uwielbiam kompot z jabłek. Stwierdziłam, że połączenie z orzeźwiającymi cytrusami sprawi, że to będzie coś wyjątkowego ! I tak się stało, najlepiej smakuje na gorąco, dzięki cynamonowi wspaniale rozgrzewa, co na zimowe wieczory, jakie nam towarzyszą jest najlepsze !
Mam nadzieję, że się skusicie i przygotujecie w domu taki sam i pochwalicie się co Wam wyszło.
Najlepszym dodatkiem ( według mnie ) jest cytryna dodana tuż po nalaniu do szklanki kompotu.
Nadaje jeszcze bardziej orzeźwionego smaku :)
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

  • 4 jabłka
  • 1 pomarańcza
  • 4 laski cynamonu
  • 1 gałka muszkatołowa
  • 1 łyżeczka goździków
  • 1/2 szklanki miodu
  • 2 litry wody

Sposób przygotowania :


  1. Jabłka razem ze skórką kroimy w kawałki i przekładamy do garnka. Dodajemy wcześniej wyszorowaną, pokrojoną w półplasterki pomarańczę. Do garnka wrzucamy cynamon, gałkę muszkatołową i goździki. Całość zalewamy wodą.
  2. Zagotowujemy na dużym ogniu, gdy kompot zacznie wrzeć zmniejszamy ogień, przykrywamy pokrywką i gotujemy jeszcze przez 2 godziny. Pod koniec gotowania dodajemy miód do smaku.

czwartek, 29 października 2015

Zupa krem gruszkowo - budyniowa

Tak dla odmiany i dla fanów owocowych zup, zrobiłam dzisiaj kremową zupę gruszkowo - budyniową. Była całkowitym szokiem do domowników, ale również miłym zaskoczeniem smakowym.. Ma piękny kolor i idealny smak gruszki podkreślany goździkami oraz cynamonem. Jednocześnie ma owocową nutę i korzenne rozgrzanie.. Idealna na zimowe wieczory. Najlepiej smakuje z makaronem.
Zastanawiam się właśnie, czy nie robić jej ponownie na tegoroczne Święta Bożego Narodzenia jako nową odmianę. Oczywiście oprócz słynnego i obowiązkowego barszczu czerwonego ...
Życzę smacznego :))

Składniki :


  • 10 gruszek
  • 1 śmietanka 30%
  • 1 budyń waniliowy
  • 1 cytryna
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
  • łyżeczka cynamonu
  • łyżeczka goździków
  • 1 opakowanie makaronu razowego (lub jakiego chcecie) ( gotujemy zgodnie z instrukcją na opakowaniu )

Sposób wykonania :


  1. Gruszki myjemy i obieramy, wyciągamy gniazda nasienne. Gotujemy tak długo, aż będą one miękkie ( nie podaje precyzyjnie czasu, ponieważ są różne odmiany gruszek :) ). Kiedy już zmiękną, w misce mieszamy śmietankę 30% z budyniem i łyżką mąki ziemniaczanej. Dokładnie mieszamy ( najlepiej zrobić to trzepaczką ) aby nie było grudek.
  2. Zmniejszamy ogień i wlewamy powstały płyn. Mieszamy i zagotowujemy. Zdejmujemy z ognia i wszystko razem blendujemy na gładki krem*. Zupa powinna być kremowa i delikatnie gęsta.
  3. Podajemy z makaronem lub jemy samą ( wedle upodobania ).
* aby krem nie był mdły dajemy sok z jednej cytryny, nadaje kwasowość i pozwala zabić mdły smak gruszek, dzięki czemu zupa staje się bardziej lekka.  
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 


na koniec...
  Losy narodów zależą od sposobów ich odżywiania.
    Anthelme Brillat-Savarin
Miłego dnia życzy, 
Angelika :)

sobota, 24 października 2015

Świąteczny likier mandarynkowy

Z okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia postanowiłam zrobić likier.. I okazało się, że jest to banalnie proste. Osobiście nie robiłam nigdy likieru, więc jest to mój pierwszy raz :)
Zapach jest boski, a wygląd zachwyca oczy.. Czekamy miesiąc i możemy na spokojnie popijać swój likier :)
Dodatkowym atutem jest zapach korzenny, który nadają goździki, cynamon i nasze gwiazdki anyżowe..
Zapraszam do wykonania :)

Składniki :


  • 200 ml wódki 45%
  • 5 mandarynek
  • 6 goździków
  • laska kory cynamonowej ( osobiście dałam 2 )
  • 3 gwiazdki anyżu
  • 1/2 szklanki cukru trzcinowego
  • 1/2 szklanki miodu wielokwiatowego

Sposób wykonania :


  1. Mandarynki umyć, po nakłuwać i włożyć do słoika, dodać goździki, cynamon i zasypać cukrem. Polać miodem i zalać wódką. Odstawić na miesiąc, następnie przefiltrować. Nalać do buteleczki i zakorkować. 
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 
na koniec...
Jeżeli jest głowa, to jedzenie się znajdzie.
przysłowie kałmuckie
Miłego dnia życzy,
Angelika :)