menu

Łączna liczba wyświetleń

Szukaj na tym blogu

Jeżeli spodobał Ci się mój blog - zaobserwuj, by zostać na dłużej
Zostaw link do swojego bloga - na pewno do Ciebie zajrzę i poczytam Twoje wpisy
W komentarzu - wyraź szczerą opinię, a nie z przymusu, by tylko się zareklamować
Nie proś o obs/obs - nikt nikogo na siłę nie zatrzyma u siebie
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kruche. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kruche. Pokaż wszystkie posty

sobota, 6 lutego 2016

Kruche babeczki z pastą jajeczną

Obok ślimaczków z poprzedniego przepisu znalazły się też słone kruche babeczki z pastą jajeczną i małym szczypiorkiem !
Jest to świetna przekąska na zimno, jeśli przygotowujemy się do jakiegoś przyjęcia, czy też mamy ochotę zjeść w końcu coś innego niż tradycyjne dania.
Nie potrzeba kupować dużej masy składników no i oczywiście nie jest to drogie danie :)
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :

Ciasto:


  • 150g mąki pszennej
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka śmietany
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 125g margaryny
  • 1 łyżeczka soli
  • sucha fasola
  • folia aluminiowa


Pasta:


  • 5 jaj ugotowanych na twardo
  • 2 łyżki majonezu
  • 1 łyżka śmietany
  • szczypiorek
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka musztardy

Sposób przygotowania :

  1. Ciasto: Mąkę przesiej na stolnicę, dodaj margarynę, żółtko, śmietanę, sól i proszek do pieczenia. Nożem posiekaj wszystkie składniki i zagnieć ciasto. Ciasto zawiń w folię i odstaw do lodówki na 30 minut. Po tym czasie rozwałkuj ciasto, wytnij foremką kółka o średnicy nieco większej niż masz foremki. Foremki wysmaruj margarynę, wyłóż je ciastem i włóż ponownie do lodówki na 20 minut ( dzięki temu ciasto się nie skurczy ). Po tym czasie rozgrzej piekarnik do 190''. Foremki z ciastem wyłóż folią aluminiową i wysyp fasolą, piecz babeczki 10 minut, po tym czasie wyciągnij fasolę z folią i piecz babeczki aż się zarumienią. 
  2. Pasta: Jaja ugotować na twardo i zetrzeć na tarce o malutkich oczkach lub rozdrobnić widelcem. Cebulę pokroić w kostkę, szczypiorek poszatkować, wymieszać wszystko z dwiema łyżkami majonezu, łyżką śmietany i łyżeczką musztardy. Doprawić do smaku solą i pieprzem. Ostudzone babeczki napełniać pastą.

piątek, 1 stycznia 2016

Jabłecznik z pianką i kruszonką



Aksamitny..z puszystą pianką i chrupiącą kruszonką. Te słowa dobrze opisują ciasto, które właśnie tu widnieje na zdjęciu. Skorzystałam z przepisu mojej mamy, która od bardzo dawna piekła taki jabłecznik. Czas przejąć tradycję, hihi :)
Robiłam go już parę razy i muszę się przyznać, że zawsze wychodzi tak samo idealnie jak trzeba. Po prostu nauczyłam się, że im bardziej trzymasz się przepisu tym bardziej lepiej wychodzą dane ciasta, potrawy itp. Polecam dokładnie czytać i nie robić na ''szybko''.
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :


Ciasto:
  • 4 żółtka, sól
  • 1 kostka masła
  • 2,5 szkl mąki
  • 3 łyżki cukru
  • 1 mały cukier waniliowy
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia

Pianka:
  • 4 białka
  • 0,5 szkl cukru
Jabłka: 

  • 1,5 kg jabłek
  • cynamon lub ( jak w moim przypadku ) przyprawa do szarlotki

Sposób przygotowania :


  1. Obrane i wypestkowane jabłka wrzucamy na patelnie, przyprawiamy i dusimy pod przykryciem od czasu do czasu mieszając. Gdy będą odpowiednio miękkie zdejmujemy z ognia. 
  2. Mąkę wysypać na stolnicę. Zrobić dołek, wbić żółtka i dodać pozostałe składniki - wszystko dokładnie zagnieść. Dzielimy ciasto na mniejszą i większą część. Wkładamy do lodówki na 30 minut, aby skruszało bardziej. Po 30 minutach wyjmujemy większą część ciasta i wylepiamy spód blachy. Białka z cukrem ubić na sztywną pianę i wyłożyć na jabłka. Na wierzch ścieramy drugą część ciasta.
  3. Piec przez około 60 minut w 180 stopniach.

piątek, 25 grudnia 2015

Paszteciki z ciasta francuskiego z nadzieniem z wątróbki


Paszteciki to moim zdaniem dobra przekąska na imprezy ze znajomymi, spotkania z rodziną czy też.. Nasze ukochane święta Bożego Narodzenia ! Są zawsze pod ręką, idealnie smakują na zimno i na gorąco. Są pyszne z barszczem czerwonym jak i same. Mają ciekawą barwę smaku dzięki wątróbce i warzywom dodanym do niej.
Mianowicie z farszem w parze miała iść kaczka, ale niestety okazało się, że sprzedano nieświeżą.. Więc aby nie zmarnować farszu wykorzystano go do pasztecików z ciasta francuskiego i okazało się to strzałem w dziesiątkę !
Jeśli przygotowałaś/eś danie z tego przepisu, proszę o jego zdjęcie :). Wyślij je na adres andzia.andzia15@gmail.com. Zdjęcie opublikuję w komentarzach i na moim Facebooku
(oczywiście podpiszę dzieło w Twoim wykonaniu).

Składniki :


na farsz :

  • 500 g wątróbki drobiowej
  • 2 marchewki
  • pół pietruszki ( korzeń )
  • 1 mała cebula
  • 1 natka pietruszki
  • przyprawy : sól, pieprz - do smaku 

ciasto : 

  • 2 gotowe ciasta francuskie ( z pośpiechu kupiłam gotowe )

Sposób przygotowania :


  1. Wątróbkę myjemy dokładnie i smażymy na patelni na wolnym ogniu. W między czasie obieramy i kroimy  kostkę cebulę. Obieramy warzywa i również kroimy je na drobne kawałki. Dodajemy do naszej wątróbki i wszystko razem dusimy pod pokrywką. Natkę pietruszki kroimy i wrzucamy na patelnię. Mieszamy i zostawiamy do momentu, aż wątróbka będzie miękka około 10-15 minut.  
  2. Po tym czasie zdejmujemy z patelni i wrzucamy do miski. Blendujemy wszystko mikserem ( blenderem ) na gładką masę.
  3. Ciasto wyjmujemy z lodówki i rozkładamy. Kroimy na 3 pasy i nakładamy farsz na każdy z nich. Zawijamy po długości w rulony i kroimy około 4 cm paszteciki. Układamy je na blaszce pokrytej papierem do pieczenia. Górę smarujemy rozbitym żółtkiem.
  4. Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni i pieczemy około 15-20 minut, aż góra będzie złota, a ciasto chrupkie i kruche.

wtorek, 10 listopada 2015

Kruche ciasteczka z pastą jajeczną

Idealne na sobotnią imprezę, lub spotkanie rodzinne, gdzie nie chce nam się przygotowywać specjalnych przekąsek. Jest niesamowicie łatwe, ale smakuje naprawdę dobrze. Osobiście bardzo lubię takiego typu przekąski np. z pastą jajeczną. Więc pomysł przypadł mi do gustu. Jak się okazało nie tylko mi, ponieważ całej rodzinie bardzo smakowało. Miał być szczypiorek, ale go pominęłam, uważam, że jedna cebula naprawdę wystarczy.

Składniki :

na ciasto :


  • 150 g mąki
  • 1 żółtko
  • 1 łyżka śmietany
  • 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 125 g margaryny
  • 1 łyżeczka soli

na pastę: 

  • 5 jajek ugotowanych na twardo
  • 2-3 łyżki majonezu
  • 2 łyżki śmietany lub jogurtu naturalnego
  • 1 cebula
  • 1 łyżeczka musztardy
  • sól
  • pieprz

Sposób przygotowania :

  1. Mąkę pszenną, margarynę, żółtko, śmietanę, sól  i proszek do pieczenia połączyć ze sobą w misce i wyrobić ciasto. Zawinąć w folię aluminiową lub spożywczą i schować do lodówki na 30 minut. 
  2. W między czasie wstawić wodę na jajka i gotować do 10 minut. Obrać i pokroić cebulę w kostkę. Naszykować blender. Wszystkie składniki razem z ostudzonymi jajkami włożyć do miski i zblednować na gładką masę. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
  3. Ciasto wyjąć i wyłożyć foremki*. Do każdej nasypać trochę grochu lub fasoli, żeby ciasto nie podniosło się do góry. ( Oczywiście zrobić to na papierze lub folii ). Pieczemy przez 10 minut w 190 stopniach.
  4. Wyjmujemy z piekarnika i studzimy. Nakładamy naszą pastę i ozdabiamy natką pietruszki do smaku.
*Wkładamy foremki z ciastem na 20 minut do lodówki, dzięki czemu ciastka nie skurczą się podczas pieczenia.

ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 
na koniec...

Mówienie zawsze szkodzi: przed jedzeniem psuje apetyt, po jedzeniu – trawienie. 
Alessandro Pertini 

Miłego dnia życzy,
Angelika :)

poniedziałek, 9 listopada 2015

Rogaliki drożdżowo - kruche nadziewane marmoladą różaną

Dzisiaj na deser były rogaliki nadziewane marmoladą różaną. Smak jak w dobrych pączkach na tłusty czwartek. Posypane cukrem pudrem idealnie pasują do popołudniowej kawy lub jako przekąska w ciągu dnia. Robi się szybko i sprawnie, więc nie zajmą nam dużo czasu, a satysfakcja patrzenia jak wszystkim smakują i jak pięknie rosną w piekarniku to naprawdę cudne uczucie. Zapraszam do zrobienia. :)

Składniki :

  • 250 g masła
  • 3 szklanki mąki pszennej
  • 6 dag drożdży świeżych lub 3 dag drożdży suchych
  • 1 łyżka cukru pudru
  • 1/4 litra kwaśnej gęstej śmietany (18%)
  • 8 g cukru waniliowego
  • dowolna marmolada lub powidła

Sposób wykonania : 


  1. Z 1/3 szklanki śmietany, świeżych drożdży (drożdże suche mieszamy z mąką) i cukru zrobić rozczyn, pozostawić w cieple do wyrośnięcia.
    Masło posiekać z mąką i cukrem waniliowym, ciasto powinno przypominać kruszonkę. Dodać wyrośnięty rozczyn, resztę śmietany, zagnieść ciasto. Pozostawić w lodówce na całą noc, przykryte folią.
  2. Kolejnego dnia ciasto wyjąć, wyrobić. Rozwałkować na grubość około 4 mm, wycinać rogaliki (przy pomocy naprawdę dużego talerza wyciąć koło, podzielić je na 8 części, jak pizzę, na każdym trójkącie kłaść łyżeczkę marmolady, zwijać w kierunku wierzchołka trójkąta, formułując rogalika). Układać je na wysmarowanej tłuszczem formie lub na papierze do pieczenia.
  3. Piec w temperaturze 190ºC przez 15 – 20 minut, aż rogaliki będą rumiane. Polukrować lub posypać cukrem pudrem.
ZAKAZ KOPIOWANIA I ROZPOWSZECHNIANIA ZDJĘĆ BEZ MOJEJ ZGODY JEST ZABRONIONE
Wszelkie prawa do zdjęć są moją własnością - kopiowanie całości lub jakiejkolwiek części oznacza naruszenie praw autorskich zgodnie z ustawa o ochronie praw autorskich i własności intelektualnej Dz. U. 94 Nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 Nr 43 poz. 170 
na koniec...
Między wszystkiemi własnościami ludzkiemi, i tę, mają ludzie z natury attrybuta, że się w smakach różnych kochają, nie tylko z apetytu, ale też z biegłości, umiejętności i wiadomości. 
Stanisław Czerniecki
Miłego dnia życzy, 
Angelika :)